Hulajnoga w walce z otyłością

Dlaczego warto jeździć na hulajnodze?

Nie mamy nawyku aktywnego życia. Tak w skrócie można podsumować powód rosnącej otyłości zarówno wśród dorosłych, jak i dzieci. Konsekwencje tego mogą się okazać zatrważające. Czy hulajnoga może być panaceum?

Bezsprzecznie jazda na hulajnodze może znacząco przyczynić się do zbalansowania czynnego trybu życia z biernym, którego trudno uniknąć. Do tego są jednak potrzebne chęci i sprzęt.

Problemy z nadwagą i otyłością

Najpierw o tym pierwszym: z tegorocznego badania CBOS wynika, że co trzeci z rodaków ma problem z nadwagą, a co piąty z otyłością. To oznacza, że ponad połowy społeczeństwa dotyczy zbyt duża waga. Nadwaga częściej pojawia się u mężczyzn niż u kobiet i zwiększa się wraz z wiekiem. Ale to nie wszystko bowiem ten problem dotyczy również dzieci. Według międzynarodowego badania HBSC nadwaga lub otyłość dotyczy prawie 22 proc. polskiej młodzieży w wieku 11-15 lat. Przyczyną jest m.in. niewłaściwe odżywianie i rozwój technologii. O konsekwencjach takiego stanu rzeczy zwłaszcza dla młodych ludzi, u których trwa proces dorastania, a co za tym idzie kształtowania się m.in postawy ciała nie trzeba dużo mówić. Są oczywiste. Nadmierna masa ciała jest powodem wielu chorób m.in. cukrzycy, chorób układu sercowo-naczyniowego czy kostno-stawowego. Otyłość zwiększa też ryzyko wystąpienia zaburzeń hormonalnych i metabolicznych. Wpływa również na nasze funkcjonowanie w społeczeństwie – osoby z nadwagą często odseparowują się od otoczenia, rówieśników.

Hulajnoga sposobem na poprawę kondycji

Hulajnoga może okazać się środkiem do przeciwdziałania nadwadze czy otyłości. To proste urządzenie w ostatnim czasie wróciło do łask i szturmem zdobywa m.in. miejskie deptaki. Jazda na hulajnodze stała się modna co, choćby w przypadku nastolatków, nie pozostaje bez znaczenia. Jednak korzystają z niej już nie tylko najmłodsi. Wartością nie do przecenia jest poprawa bądź utrzymanie kondycji fizycznej. Korzystanie z hulajnogi wprawia w ruch te same mięśnie co podczas jazdy na rolkach, usprawnia balansowanie ciałem, najmłodszych uczy utrzymywania równowagi, właściwej postawy – wzmacnia mięśnie szyi, klatki piersiowej i pleców, oceniania prędkości, postrzegania odległości. Odpychając się nogą podczas jazdy, a więc wprawiając w interwałowy ruch mięśnie tułowia, łatwiej nam się oddycha – zwiększa się pojemność płuc, efektywniej niż podczas maszerowania przyswajamy tlen.

Jaką hulajnogę wybrać?

W ofertach są różne warianty tego sprzętu dostosowane do wieku, wzrostu, wagi ciała i umiejętności. Są hulajnogi dwu- i trójkołowe. Mają różne rozmiary i funkcjonalność. Te rekreacyjne robi się najczęściej ze stopów aluminium, dzięki temu są lekkie. Rozważając zakup, należy też zwrócić uwagę na cenę – kwota rzędu kilkuset złotych w przypadku tego sprzętu jest gwarantem jakości, rozmiar kółek i z czego są zrobione – te kauczukowe amortyzują nierówności, łożyska i szerokość podestu, aby swobodnie można było na nim postawić obydwie nogi.

Wybór nie ogranicza się jedynie do hulajnóg miejskich, czego najlepszym przykładem jest oferta Movino. W sklepie bowiem dostępne są różne warianty tych środków tranportu, w tym:
* hulajnogi wyczynowe (stuntowe), czyli modele dla osób, które chcą wykonywać różne akrobacje na skateparku i nie tylko,
* hulajnogi składane,
* hulajnogi na dużych kołach.

Korzystaj z hulajnogi, bo lepiej zapobiegać niż leczyć. To hasło doskonale wpisuje się w użytkowanie tego sprzętu przez ogół społeczeństwa, w ramach zapobiegania nadwadze. Jednak ta forma rekreacji pomoże nam też zbić wagę. Jeśli nie lubimy zamkniętych pomieszczeń do treningów fizycznych, preferujemy otwarte przestrzenie, warto zacząć jeździć na hulajnodze. To pomaga nie tylko spalić kalorie, ale jednocześnie usprawnia nas fizycznie – wzmacnia mięśnie nóg, pośladków i brzucha. Można korzystać z niej rodzinnie, zespołowo co jest bardzo ważnym elementem motywującym zarówno kilkulatka, jak i osobę dorosłą.

Każda forma ruchu jest wartościowa, każda aktywność wyjdzie nam na dobre. Hulajnoga ma jeszcze to do siebie, że jej użytkowanie jest tanie. Zamiast wyciskać ostatnie poty na siłowni – weź hulajnogę na spacer, dla zdrowia. Pamiętaj również o zakupie kasku i ochraniaczy, bo upadek może zdarzyć się nawet najlepszemu riderowi!